Taki przestój w pracy to nawet nie wina tej cholernej zimy - choć teraz "najlepiej na nią wszystko zwalić" (sashy gray) ale dobrze wszystkim znanego chłopa działającego pod przykryciem i pseudonimem "kryzys". Tak, nawet potrafił zaatakować nas, bogu ducha winnych, może nie dosłownie nas, ale zaatakował branże budowlaną a jak by nie było to jesteśmy od niej zależni. Geofizyka inżynierska to wąska branża współgrająca głównie z branżami budowlanymi i geotechnicznymi - a tam jak wiecie ostatnio kiepsko, co odbija się i na nas. Nię będę wyszukiwał tu głębszego sensu bo mógłbym dojść aż do polityki a tam nie ma wiosny tylko brzoza, mgła , karaluchy, albo pluskwy.
Tak naprawdę chciałem się dziś pochwalić wiosennym wyjazdem terenowym na farmę wiatrową. Piękne słoneczko, śpiew skowronka, zero psich kup, a nawet widziałem dzika - takiego prawdziwego , nie jak u karguli. Polecam wszystkim ten rejon (pogórze dynowskie), szczególnie zapalonym rowerzystom, dobry asfalt, łagodne wzniesienia i piękne krajobrazy.
W rejonie tym powstanie farma wiatrowa, 18 wiatraków, a pod każdy z nich projektowane jest 3 otwory wiertnicze, 2 profile sejsmiki refrakcyjnej i jeden profil geoelektryczny.
Zadanie dość proste bo należy określić strop starszego podłoża wykształconego w postaci fliszu, oraz sprawdzić oporność gruntu pod uziemienie.
Do tego tematu jeszcze powrócę, a tymczasem fotorelacja z wiosny ;)
Z wiosna przyszły do nas także nowe opony terenowe ;) |
Nawet najlepsze opony nie dały rady |